Niesamowicie romantyczna, paranormalna wersja Dziwnych losów Jane Eyre Charlotte Brontë, w retellingu Kelly Creagh, autorki cyklu Nevermore.
Jane Reye ma zdolności parapsychiczne. Rysuje to, co widzi, a tym, co widzi, są duchy i inne nadnaturalne byty. Osierocona w dzieciństwie, teraz, po ukończeniu osiemnastego roku życia, nie może już wrócić do szkoły dla dziewcząt, w której dorastała. I wcale tego nie pragnie. Kiedy więc otrzymuje ofertę pracy w gotyckiej posiadłości Fairfax w Wielkiej Brytanii, nie waha się ani chwili. Wraz z ludźmi o podobnych do swoich zdolnościach ma uwolnić dwór od niebezpiecznej istoty, która go nawiedza. Na miejscu okazuje się, że sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Po pierwsze, właściciel, Elias Thornfield, jest młody, przystojny i bardzo, bardzo niepokojący. Po drugie – niechętnie dzieli się swoimi sekretami. Po trzecie zaś, to, co nawiedza posiadłość, wcale nie jest duchem, a dziewczyna miała już z tym wcześniej do czynienia.
Wkrótce Jane odkrywa, że jej talent może być kluczem do ocalenia Eliasa przed tragicznym losem…