18.00 Subiektywnie o książkach, profil FB

Porzucona narzeczona w oczach recenzentów i... dziś spotkanie z Magdaleną Krauze!

Książka o szeroko rozumianej miłości. Nie tylko o prawdziwym uczuciu pomiędzy dwójką osób, ale także o tym łączącym matkę ze swoim dzieckiem. To również powieść o sile kobiet, o każdej z nas, bo przecież potrafimy poświęcić wszystko, by chronić naszych bliskich. 
Wioleta Sadowska, subiektywnieoksiazkach.pl

Co się chwycę za te niepozorne książki Magdaleny Krauze to albo ryczę jak wół, albo targają mną emocje. Jest to jedna z moich ulubionych autorek powieści obyczajowych i tą książką przebiła samą siebie - serio!
Patrycja Kolaczyk, lubimyczytac.pl

Powieść Magdaleny Krauze powinna być przepisywana na receptę dla wszystkich zranionych, zagubionych i nieszczęśliwych kobiet, które straciły nadzieję na to, że w ich życiu coś się wreszcie poukłada, a do drzwi zapuka szczęście. Lekarstwo to działa skutecznie, nie można go przedawkować i mimo że nie jest wyłącznie słodkie to dobrze smakuje.
Anna Maria, lubimyczytac.pl

Słodko - gorzka opowieść, trochę powieść obyczajowa, trochę porządna lekcja życia. Wszystko z odrobiną romansu i przeplatających się smutków i radości. Czyli jak to w życiu bywa. Jestem przekonana, iż wiele czytelniczek w mniejszym lub większym stopniu odnajdzie w tej opowieści elementy z własnego życia.
anetapzn, lubimyczytac.pl

Magdalena Krauze to autorka młodego pokolenia i jak mnie pamięć nie myli to miałam przyjemność przeczytać którąś z książek autorki i po lekturze Porzuconej narzeczonej wiem, że muszę nadrobić braki. Moja lista książek do przeczytania zdaje się nie mieć końca, bo co przeczytam jedną to do listy dopisuję pięć następnych. Też tak macie?
Biblioteczka Rudej, lubimyczytac.pl